SEKRETY WŁOSKIEJ KUCHNI

Elena Kostioukovitch

Tytuł oryginału: PERCHÉ AGLI ITALIANI PIACE PARLARE DEL CIBO
Tłumaczenie: Jan Jackowicz
Liczba stron: 600
Format: 165 x 235 mm
ISBN: 978-83-8125-616-2
Oprawa: twarda
Data wydania: 29 lipca 2020

Biblia italofilów, opatrzona przedmową Umberta Eco.

Doskonała lektura dla tych, którzy chcą nauczyć się czerpać radość z życia.

Książka ta jest barwną mozaiką, która pozwala zrozumieć ducha skąpanej w słońcu Italii, kraju, w którym kuchnię podniesiono do rangi sztuki, gdzie kultura jedzenia stanowi fundament cywilizacji. Poznajcie Włochy właśnie od kuchni – od Alp po Sycylię – ich historię, potrawy, zwyczaje, tradycje, przyjemności życia... Smakować w tej książce można wszystko – omówione szczegółowo dania, opisane z pietyzmem miejsca i historie, ale również doskonały styl autorki, doprawiony szczyptą humoru.

To wspaniałe źródło wiedzy o Włoszech, opatrzone pięknymi zdjęciami, napisane z wrażliwością i znawstwem przez przyjaciółkę Umberta Eco, która również jest tłumaczką jego książek. Uhonorowane prestiżową nagrodą Premio Bancarella della Cucina!

Choć Włochy nieodparcie kojarzą się z pizzą i spaghetti, autorka, wybitna tłumaczka, eseistka i miłośniczka kultury włoskiej, przedstawia zupełnie inne oblicze tego kraju. Elena Kostioukovitch zabiera nas w podróż przez dziewiętnaście głównych regionów Włoch – od Friuli i Górnej Adygi na północy, po Kalabrię i Sycylię na południu – podczas której poznajemy nie tylko kulinarne specjalności poszczególnych regionów, ale też ich kulturę i obyczaje. Niezwykle ciekawe są „intermezza” w tej podróży z jednego miejsca do drugiego – rozdziały poświęcone pizzy, risotto, diecie śródziemnomorskiej, a także tematom, które na pozór z kuchnią niewiele mają wspólnego: szczęściu, miłości, kulturze włoskich Żydów, demokracji czy totalitaryzmowi. Przenikliwe obserwacje i wspomnienia autorki mieszają się z radami dla podróżników, odwołaniami do literatury i dzieł sztuki.

Nie chodzi w tej książce o przepisy na włoskie dania, ale o przybliżenie historii i kultury Włoch i – przede wszystkim – sensu kultury kulinarnej, bo, cytując Umberta Eco: „Być może we Włoszech bardziej niż gdzie indziej poznanie kuchni oznacza poznanie duszy mieszkańców kraju”.

 

Cóż to za niezwykła podróż!
Elena Kostioukovitch oprowadza nas po kulturze Włoch i z literacką swadą opowiada, na jakich fundamentach zbudowana jest tożsamość kulinarna tego kraju.
Niczym nitka spaghetti (która nie ma końca!) zawijają się kolejne opowieści, postaci, regiony.
A po lekturze tej książki trzeba koniecznie wybrać się do słonecznej Italii, wskoczyć na skuter i ruszyć szlakiem wyznaczonym przez autorkę erudytkę. 

Daria Pawlewska – redaktorka naczelna i wydawczyni magazynu kulturalno-kulinarnego KUKBUK

 

Książce patronują:

„Nie jest to zwykła książka kulinarna. Nie ma w niej żadnych receptur.
Są za to piękne opowieści o poszczególnych regionach Italii, ich specjałach i smakach,
wreszcie – o zjawiskach i problemach dotyczących sfer życia społecznego,
kulturalnego, a nawet politycznego.
I wszystko to w kontekście kulinarnym.
Coś dla amatorów rozmów o kotlecie i jego związkach z kulturą wysoką oraz polityką”.
Piotr Adamczewski, „Polityka”

Czytając tę książkę, mamy wrażenie przebywania we włoskim domu, w którego centrum znajduje się kuchnia, i bez względu na to, gdzie akurat siedzimy, zawsze dochodzi nas przyjazny odgłos kuchennej krzątaniny. Wydaje się, że Włosi jedzą nie po to, by podtrzymać funkcje życiowe, ale by nadać swemu życiu sens”.
wloskieprzepisy.pl

„Badając kulturę jedzenia, możemy stwierdzić, że jest ono źródłem harmonii i radości. O jedzeniu mogą gawędzić ludzie należący do najróżniejszych warstw społecznych. Każdy, bez względu na to, jakie ma pochodzenie czy dochody, bez trudu znajdzie wspólny język z innymi. (…) W ten sposób rodzi się język pewnej kultury, odporny na zepsucie przez konsumpcjonizm”.
Elena Kostioukovitch

więcej

Recenzje

Elena Kostioukovitch opowiada o włoskiej kuchni jako o jednym z fundamentów cywilizacji, kultury, sztuki, a nawet sycylijskiej mafii. Smaku dodaje wstęp autorstwa Umberta Eco. Wielka rzecz!

Maria Fredro-Boniecka, Vogue

Gęsta, aromatyczna i pełna smaku opowieść o włoskiej kulturze – jedzenia, ale nie tylko. Grubaśny tom przywodzi na myśl prawdziwe sekretne księgi – zgodnie z tytułem, który obiecuje przedstawić nam tajemnice włoskiego gotowania. Kremowy, pachnący papier; klimatyczne fotografie przepuszczone przez nostalgicznie złocisty filtr. Czytelny, klarowny podział na rozdziały i podrozdziały; wyodrębnione poszczególne regiony; listy lokalnych potraw. Żadnych przepisów – w dzisiejszych czasach wystarczy stuknięcie w klawiaturę, by znaleźć kilka wersji każdej potrawy. Podczas kolejnej, drugiej już lektury, czuję się jak dziecko w sklepie z cukierkami. Odnajduję nieznane kształty, barwy i smaki włoskiej rzeczywistości. Magiczna księga obiecywała jednak sekrety – i tym razem nie jest to tylko banalne, wyeksploatowane marketingowo, puste hasło.

Julia Wollner, Lente

Ta książka spodoba się szczególnie tym, którzy kochają podróże kulinarne bardziej niż gotowanie. Bowiem czytelników czeka wiele godzin spędzonych w towarzystwie Włochów, przy opowieściach o ich różnorodnej kuchni regionalnej, okraszonej mnóstwem anegdot, historii i historyjek. Wraz autorką wędrujemy po wszystkich regionach i wiekach, które ukształtowały ten kraj. To fantastyczna uczta dla zmysłów, a zwłaszcza dla wielbicieli dobrze opowiedzianej historii!

Ewa Wagner, KUCHNIA. Magazyn dla smakoszy

Jest taki kraj, gdzie McDonaldy bankrutują z braku klientów, a te które chcą przetrwać odchodzą od żółto-czerwonej symboliki i wprowadzają do menu lokalne przysmaki... Kraj, w którym rozwinęła się nie tylko sztuka gotowania, ale także rozmawiania o jedzeniu. „Sekrety włoskiej kuchni” to nie kolejny zbiór przepisów kulinarnych. To historyczno geograficzna opowieść o włoskiej kulturze jedzenia. Opowieść erudycyjna, jak przystało na autorkę, która zawodowo zajmuje się tłumaczeniem na rosyjski dzieł Umberto Eco.

Dariusz Szreter, Dziennik Bałtycki

Elena Kostioukovitch podaje Włochy na talerzu! Dosłownie i w przenośni. To jedna z najpiękniejszych książek o Włoszech. Fascynująca. Niezwykła. Napisana z miłością i pasją – nie tylko do jedzenia, chociaż poprzez jedzenie właśnie ten kraj pokazuje. Opisy lokalnych produktów, sposobów ich przyrządzania i serwowania oraz potraw charakterystycznych dla każdego z regionów nie są jednak celem samym w sobie. Raczej punktem wyjścia i pretekstem – do przybliżenia wydarzeń z historii Włoch, kultury tego kraju, jego tradycji i zwyczajów. Pretekstem też do rozważań o mentalności samych Włochów, ich upodobań, stylu życia. „Sekrety włoskiej kuchni” są tak różnorodne jak różnorodna jest silnie zależna od historii kulinarna tradycja Włoch. Rozdziały poświęcone poszczególnym regionom przeplatane są rozdziałami poświęconymi innym tematom: typowo włoskim – jak risotto, oliwa, makaron czy pizza, ale też takim, których obecność w pierwszej chwili może zaskakiwać – slow food, demokracja, Żydzi, totalitaryzm, kalendarz. Dzięki temu książka jest wyjątkowa, niebanalna, inspirująca i erudycyjna. Można ją czytać na wiele sposobów, przeglądać w nieskończoność. I za każdym razem być pewnym, że znajdzie się coś nowego, zaskakującego, o czym do tej pory nie miało się pojęcia.

Aldona Sosnowska-Szczuka, Moove.me

„Sekrety włoskiej kuchni” Eleny Kostioukovitch to opus magnum – pyszna encyklopedia wiedzy o Italii w pigułce, a przy tym skarbnica ciekawostek historycznych i kulturowych. To nie tylko książka o kulinariach – to książka o źródłach dolce vita i niepodrabialnego sposobu na smakowanie życia. I nie, to nie jest książka, którą redakcja czyta, żeby Państwo nie musieli. To jest książka, którą goręcej jeszcze niż pozostałe polecamy: lekturze niespiesznej, rozkosznej, nakłaniającej do własnych peregrynacji i poszukiwań.

Katarzyna Anna Woźniak, Anywhere

Jakie znacie „Sekrety włoskiej kuchni”? Elena Kostioukovitch zna ich mnóstwo – wystarczająco dużo, by wypełnić 600 stron tej kulinarnej Biblii. Publikacja, o której mówię, to lektura obowiązkowa dla każdego italofila. Zapewniam, że gdy po nią sięgniecie, zechcecie udać się do Włoch – już teraz, zaraz, natychmiast! To książka, którą należy smakować, cieszyć się każdą nasyconą informacjami stroną. Wyborna lektura!

Ewa Cieślik, Lubimy Czytać

Kostiuokovitch, próbując odpowiedzieć na zawarte w oryginalnym tytule pytanie, dlaczego Włosi lubią mówić o jedzeniu, traktuje kuchnię jako punkt wyjścia do rozważań o sprawach, które z kuchnią mają o wiele więcej wspólnego, niż mogłoby się wydawać: kulturze, szczęściu, miłości, literaturze i sztuce, a nawet demokracji czy totalitaryzmie, a wśród wspomnień i obserwacji autorki znajdziemy zwykłe rady dla turystów i podróżników. Wszystko to prowadzi do lepszego i bardziej dogłębnego poznania Italii i jej mieszkańców, w myśl prostej zasady, o której Umberto Eco pisał: „Być może we Włoszech bardziej niż gdzie indziej poznanie kuchni oznacza poznanie duszy mieszkańców kraju”.

Maja Strzeżek, TwójSTYL.pl

„Sekrety włoskiej kuchni” to prawdziwa encyklopedia smaków, aromatów, kolorów i połączeń, prezentująca bogactwo odmienności wywodzącej się z najdawniejszych czasów i wciąż pielęgnowanej.

Magda Maksimiuk, Kukbuk.pl

Elena Kostioukovitch snuje fascynującą opowieść o jedzeniu jako istotnej części historii, kultury i krajobrazu Włoch. Podróżujemy z nią od Friuli i Górnej Adygi na północy po Kalabrię i Sycylię na południu. Dla autorki Włochy to jedzenie, a przygotowywanie posiłków urasta do rangi sztuki i czynnika kształtującego tożsamość.

Konrad Ziółek, Dobre wnętrze

Książki kucharskie zwykle piszą wybitni kucharze, którzy po latach spędzonych przy garnkach przelewają swoją wiedzę na papier. Wszystkie te opracowania są bardzo podobne. Ta publikacja jest zupełnie inna. Zawiera interesujące spojrzenie na włoską kulturę, tradycję i styl życia z perspektywy kuchni. Elena Kostioukovitch ma wyjątkowe uprawnienia do przedstawienia nam takiej pięknej i mądrej książki. Rosjanka, która od 32 lat jest tłumaczką literatury włoskiej i entuzjastyczną znawczynią Italii, zaprasza na błyskotliwie opisaną podróż po Włoszech. W książce nie ma żadnego przepisu, ale atmosfera wspaniałego włoskiego jedzenia jest tak sugestywna, że czytelnicy dzwoniący po pizzę w trakcie lektury będą całkowicie usprawiedliwieni.

Anna Chrzanowska, High Living

Mimo pozorów nie jest to książka kulinarna, a raczej... reportaż kulinarny, bo jedzenie jest pretekstem do opowieści o kulturze, tradycjach i codzienności Włochów. Autorka przemierza poszczególne regiony i polskiego czytelnika pewnie zaskoczy, jak bardzo różnią się one od siebie. Mimo ogromu treści jest to wartka opowieść. Ale właściwie nie ma co się dziwić, bo Elena Kostioukovitch to tłumaczka Umberta Eco, który do książki napisał przedmowę.

Monika Stachura, SENS

Nie jest to typowa książka kulinarna, a raczej biblia, podręcznik wyjaśniający dlaczego włosi tak mocno związani są z kuchnią. Książka jest podróżą po wielu regionach, miastach, smakach oraz historii składników, które tworzą tożsamość raju dla smakoszy. To opowieść o problemach dotyczących sfer życia społecznego, kulturalnego i politycznego, a wszystko okraszone najlepszymi smakami. Podane w niezwykle pasjonujący, lekki i momentami nawet zabawny sposób tak by zachęcić czytelnika do realnych już podróży w głąb Apulii, Lombardii, Sardynii czy malowniczej Toskanii. A do tego wszystkiego wstęp Umberto Eco... Nie ma lepszego dania na lato!

Jacek Gorecki, ELLE MAN

Przewodnik po włoskiej kulturze doprawiony szczyptą kulinariów z przedmową samego Umberto Eco. Wydana z pietyzmem książka zachęca do lektury, zwłaszcza teraz, gdy nie możemy podróżować.

Anna Grzelczak, "Poradnik Domowy"

Te niemal 600 stron wzbogaconych kolorowymi zdjęciami, pięknie złożonych i oprawionych w twardą okładkę powinno trafić w ręce nie tylko każdego miłośnika Italii, ale też osób, które chciałyby dopiero rozpocząć swoją przygodę z tym pięknym i smakowitym krajem. Choć od dawna jestem świadoma odrębności kulturowej oraz kulinarnej poszczególnych regionów Włoch, to lektura „Sekretów włoskiej kuchni” dostarczyła mi bardzo wielu nowych informacji, zainspirowała się do kilku kolejnych podróży, a nowych potraw, których teraz chciałabym spróbować nawet nie zliczę. Bo Włochy to kuchnia, to jedzenie i tradycje, które są tak samo ważne jak piękne widoki i cenne eksponaty. Kuchnia włoska to sztuka, której dzieła są nietrwałe, ale silnie oddziałujące na zmysły!

Natalia Rosiak, Italia by Natalia

Fascynująca podróż kulinarna po dziewiętnastu regionach Italii. Porcja historii, tradycji i radości, które składają się na włoskie „dolce vita".

Hanna Schwarz, "Świat kobiety"

Dla każdego, kto kocha Włochy. Dla każdego, kto jeszcze nigdy tam nie był. Opowieść o ludziach, zabytkach i historii przez pryzmat kuchni. A przy okazji można nacieszyć się przepisami z różnych regionów Italii i przedmową Umberta Eco, przyjaciela autorki.

Katarzyna Piątkowska, "Viva"

Ta skąpana słońcem książka nie mówi tylko o kuchni. To pełna temperamentu opowieść o włoskich tradycjach, stylu życia i sekrecie "dolce vita".

Maria Dąbrowska, "Party"

Czytając tę książkę, mamy wrażenie przebywania we włoskim domu, w którego centrum znajduje się kuchnia, i bez względu na to, gdzie akurat siedzimy, zawsze dochodzi nas przyjazny odgłos kuchennej krzątaniny. Wydaje się, że Włosi jedzą nie po to, by podtrzymać funkcje życiowe, ale by nadać swemu życiu sens.

wloskieprzepisy.pl

Elena okazała się znawczynią włoskiej kuchni ze wszystkimi jej odcieniami i sekretami, w swej podróży kulinarnej prowadzi nas za rękę (a właściwie służy za przewodnika naszemu podniebieniu) nie tylko po to, żeby zapoznać nas z włoskimi potrawami, ale także pokazać nam kraj, który odkrywa przez całe życie.

Umberto Eco

Mniej więcej raz na dekadę odkrywam książkę, na którą mam wrażenie, że czekałam całe życie. „Sekrety włoskiej kuchni” Eleny Kostioukovitch są niewątpliwie jedną z nich.

Annie Proulx

Zachwycająca wędrówka kulinarna! Dlaczego Włosi uwielbiają rozmawiać o jedzeniu? Elena Kostioukovitch pokazuje, że mają po temu niezliczoną ilość powodów.

„Los Angeles Times”

Urzekająca!

„New York Times”

Elena Kostioukovitch, rosyjska tłumaczka książek Umberta Eco, mieszka we Włoszech od trzydziestu lat. Jej wspaniała książka wnosi świeże spojrzenie na historię kultury kulinarnej Włoch i z miejsca staje się biblią miłośników włoskich smaków. Autorka zabiera nas w fascynującą podróż po regionach Włoch – z Północy na południe poczynając od Friuli-Wenecji Julijskiej. Omawiając każdy region przedstawia nam jego geografię, historię i kulturę, ale szybko przekonujemy się, że najważniejszym tematem jest tu jedzenie – mniej i bardziej znane potrawy, produkty i napoje, które od wieków kształtują tożsamość Włoch.

„Publishers Weekly”

Smakować w tej książce można wszystko – wyobrażone przez opis potrawy, omawiane z pietyzmem miejsca i historie, czy też bogaty język doprawiony szczypta humoru. Warto przeżyć z Eleną Kostioukovitch tę podróż.

Ewa Tenderenda, „Magazyn Literacki Książki”

Nie jest to zwykła książka kulinarna. Nie ma w niej żadnych receptur. Są za to piękne opowieści o poszczególnych regionach Italii, ich specjałach i smakach, wreszcie - o zjawiskach i problemach dotyczących sfer życia społecznego, kulturalnego, a nawet politycznego. I wszystko to w kontekście kulinarnym. Coś dla amatorów rozmów o kotlecie i jego związkach z kulturą wysoką oraz polityką.

Piotr Adamczewski „Polityka”

Dla Włochów jedzenie to niemal religia, a przynajmniej jakiś rodzaj sztuki. Ta książka to nie tylko przewodnik po dziewiętnastu regionach kulinarnych Włoch, ale też po historii, kulturze i obyczajach. Znakomite! Nic dziwnego, że wstęp napisał sam Umberto Eco.

„Poradnik Domowy”

To jest książka o sztuce. O historii kultury. Idei. Przedmowa Umberto Eco jest tu jak najbardziej na miejscu. Trzeba było spojrzenia z zewnątrz – Rosjanka, spec od literatury włoskiego baroku, stworzyła pierwszą współczesną summę kuchni włoskiej. Nie chodzi tu o przepisy (choć i te da się czasem wyczytać między wierszami), ale o analizę historii, źródeł, zależności i „sensów” jedzenia dziewiętnastu regionów Italii. Do tego aneksy, indeksy, tłusta bibliografia i… poczucie humoru.

Łukasz Modelski „Twój STYL”

Myli się ten, kto po tytule wnioskuje, że to kolejna pozycja z obfitej serii banalnych przewodników po urokach Toskanii. Dość powiedzieć, że przedmowę do dzieła napisał zachwycony Umberto Eco, wynosząc pod niebiosa fakt, że podjęła próbę zrozumienia mentalności Włochów z perspektywy kuchni. Przemierzając regiony Italii i przypatrując się temu, jak i co jedzą tubylcy (a jedzą często wbrew gastronomicznej poprawności, tłusto, gęsto i tradycyjnie niezdrowo), Kostioukovitch doszła do wniosku, że cała tamtejsza kultura wywodzi się właśnie z przepastnego zaplecza kuchennych czeluści.

Lucjan Strzyga „POLSKA THE TIMES”

Jakby mi ktoś powiedział, że z taka pasją i zainteresowaniem będę czytać książkę o kuchni włoskiej nie uwierzyłabym. To nie jest książka kucharska. To naprawdę wybitna pozycja, pokazująca w niezwykły sposób tradycje kulinarne różnych regionów Włoch. Wstęp Umberto Eco nie znalazł się w niej przypadkiem.

Recenzja z Lubimy Czytać

To rodzaj przewodnika, który ukazuje czytelnikowi tradycje kulinarne Włoch na tle historii i obyczajów. Autorka opisuje Włochy z północy na południe i przedstawia najciekawsze potrawy. Nie jest to jednak (na szczęście) książka kulinarna, raczej kulturowa.

Recenzja z Lubimy Czytać

Świetna książka, którą można podciągnąć pod nurt slow life. Zresztą nie da jej się szybko czytać. Ją się smakuje… Po czymś takim trzeba się już tylko spakować i wyjechać do Bella Italia – na degustację.

Recenzja z Lubimy Czytać

Biblia kulinarna Włoch, dla italofilów pozycja obowiązkowa!

Recenzja z Lubimy Czytać